Alkoholowe piwo w Biedronce sprzedawane jako bezalkoholowe. Błąd Carlsberga.
Główny Inspektorat Sanitarny właśnie wydał komunikat, że sprzedawane w Biedronce piwo Carlsberg zostało wycofane z obrotu we wszystkich punktach tej sieci spożywczej. Powód jest nieco banalny. Jednak faktem jest, że taka pomyłka może słono kosztować niejednego kierowcę lub pracownika.
Powodem wycofania kilku partii piwa Carlsberg z dyskontów spożywczych Biedronka jest niewłaściwa etykieta. Informacje na etykiecie wyraźnie ukazują, że jest to piwo bezalkoholowe. Jednak tak naprawdę zawartość butelki ukazuje już zupełnie coś innego. Pomimo bezalkoholowej informacji piwo zawierało ponad 5% alkoholu. Z racji tego, że etykieta wprowadzała klientów w błąd, GIS nakazał wycofanie całego piwa Carlsberg z błędnymi etykietami. Wszystkie piwa z mylącą etykietą sprzedawane były tylko w sklepach Biedronka.
Carlsberg niezwłocznie zareagował i poinformował swojego odbiorcę o błędnych etykietach i wadliwym towarze. Producent jednej z najpopularniejszych marek piwa wprowadził też procedury zabezpieczające, które mają zagwarantować niepojawianie się takich pomyłek w przyszłości. W swoim oświadczeniu Carlsberg dodaje, że dla firmy najważniejsze jest bezpieczeństwo jej konsumentów i wysoka jakość oferowanych produktów.
Ze sklepów Biedronka wycofano trzy partie piwa Carlsberg w butelkach 500 ml z datą ważności 30.04.22 i numerach partii LPL03L/215. W sumie Carlsberg wyprodukował 1300 butelek piwa z niewłaściwą etykietą, z czego wszystkie sztuki niezakupione jeszcze przez klientów zostały już wycofane z obiegu.