Rozległy wstrząs w kopalni Mysłowice-Wesoła: czterech górników zaginionych, dziewięciu rannych
W nocy we wtorkiem w kopalni Mysłowice-Wesoła natrafiono na silny wstrząs. Zdarzenie miało miejsce około godziny 3:30, na głębokości 655 metrów pod ziemią. Dotychczas nie udało się zlokalizować czterech pracowników kopalni, jednak już jednego z nich odnaleziono i jest obecnie przewożony na powierzchnię. Ponadto dziewięciu innych górników doznało obrażeń i zostało przekazanych do lokalnych szpitali na dalsze leczenie.
Rajmund Horst, wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej ds. produkcji, przekazał informacje na temat stanu zdrowia poszkodowanych górników. Jak mówi, mieli oni ogólne urazy i stłuczenia, a w jednym przypadku prawdopodobnie doszło do złamania podudzia.
Trzech pozostałych górników, których obecnie poszukuje się, najprawdopodobniej znajduje się w rejonie czoła przodka – miejscu prowadzenia wydobycia. Niestety na chwilę obecną nie ma z nimi żadnego kontaktu. Na szczęście udało się przywrócić przewietrzanie wyrobiska, co było utrudnione z powodu uszkodzeń spowodowanych wstrząsem.
Informacje te potwierdził również Rajmund Horst, dodając, że pomimo uszkodzenia wyciągu, akcja ratunkowa jest prowadzona. W akcji biorą udział 6 zastępów ratowników, którzy znajdują się w bliskiej odległości od poszukiwanych górników.