Do groźnego zdarzenia doszło w niedzielę 20.12.2020. Rozpędzony kierowca wjechał w bramki w Brzęczkowicach.

Samochód nie zatrzymał się przy punkcie poboru opłat, po czym uderzył w szlaban. Przez to uszkodził bramkę i własny samochód. Zatrzymał się jednak niedaleko bramek. Nie mógł już dalej kontynuować jazdy. Kierowca trafił do szpitala nr 2 w Sosnowcu. Inne osoby nie ucierpiały w wyniku tego wypadku.

Obecnie szczegóły tego zdarzenia nie są znane. Są one wyjaśniane przez Komisariat Policji Autostradowej w Gliwicach. Nie wiadomo, co sprawiło, że kierowca nie zatrzymał się na bramkach i czy był trzeźwy.

Do taranowania bramek na polskich autostradach dochodziło już kilkakrotnie. 08.08.2020 samochód uderzył w jeszcze nieaktywne bramki na S8 koło Sieradza. Te zostały wyrwane z fundamentów. To zdarzenie było jednak stosunkowo niegroźne. Do poważniejszego zdarzenia doszło 01.02.22018. Wówczas łotewski tir uderzył w bramki. W tamtym zdarzeniu ucierpiało 10 osób – 5 musiało trafić do szpitala.